sobota, 9 lutego 2013

et sur cette pierre

Twarzoksiążka o poranku splunęła obrazkiem:
























 Paczę na niego i przypomina mi się taki jeden wiersz.
Dla budowlańców. Wyssany z mlekiem matki,
wespół w zespół z opowieścią o Psujaczce.
Wuj Leopold od jesiennych dżdżów:


***

Budowałem na piasku
i zwaliło się.

Budowałem na skale
i zwaliło się.

Teraz budując zacznę
od dymu z komina.




---------------------------
Któregoś dnia Piotr zapytał czytelników chustki, które słowa Asi nadawałyby się na cytaty. Pierwsze, co mi przyszło do głowy, to "jutro znowu do szkoły na ósmą w nocy", a drugie - "bla bla bla". W trzeciej kolejności pomyślałam o Viledzie i jej kołysance. Tak, sposób/manierę linkowania [wszak maniere to sposób, nie? anse niuanse flore] też podkupiłam od Asi. Nie wiem, jak się zaznacza ten rodzaj cytatu, ale lubię go i dopóki mi się nie znudzi, to zaniewygodyprzepraszasię. 
---------------



Wracając do dżdżystych baranów, kolejny Staff, od tej samej osobistej rodzicielki w nastoletnich latach wzięty i na długie lata przyszpilony do komódki koło łóżka, leci tak:


Kochać i tracić, pragnąc i żałować,
Padać boleśnie i znów się podnosić,
Krzyczeć tęsknocie "precz!" i błagać "prowadź!"
Oto jest życie: nic, a jakże dosyć...

Zbiegać za jednym klejnotem pustynie,
Iść w toń za perłą o cudu urodzie,
Ażeby po nas zostały jedynie
Siady na piasku i kręgi na wodzie.


---------
bla bla bla
mili państwo,
bla bla bla
----------


-------
innymi słowy
------------------------
ostatnimi laty bardzo nie lubię tych wierszy.
ani jednego, ani drugiego.
ogólnie rzecz biorąc
tak się jakoś [endogennie? reaktywnie? no ciekawy zaiste to dylemat]
porobiło, że w.dupie.mam.perły.o.cudu.urodzie,
bo przykryły je gruzy pierwszego życia.
i od dymu chyba też już zaczynałam.
co razem do kupy daje
bla bla bla
EOT.













* * *

or,
we wtorek
we wtorek w korku
w korku na wisłostradzie
po drodze do wariatkowa 
dopadł mnie ON.
lub raczej ONI.
trzech ich było. 
on jeden, ich trzech,
3 w 1, 1 w 3
znany motyw







-czy-gnój-jest-bardziej-skałą-czy-bardziej-piaskiem-w-sensie-kościelności?









 




(
alias
wszystko
jest 
Vileda
?
)








.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz